wtorek, 23 września 2014

O piciu herbaty i sile kobiet

O piciu herbaty i sile kobiet - Czytaj więcej »
Foto: arch. pryw. Nie dzielę świata na lepszy i gorszy. Nie dzielę świata na kobiet i mężczyzn. Ale jedna książka wystarczyła, bym nabrała pewności, że grą wartą świeczki jest inwestycja w edukację właśnie tych pierwszych. Dlaczego? Spośród przeczytanych książek, „Trzy filiżanki herbaty” zapadły mi w pamięć szczególnie. Nie dlatego, że jestem pasjonatką herbaty i wypijam jej dużo, i to różnych rodzajów. Nie dlatego też, że w książce pełno jest opisów gór: górskich szlaków i krajobrazów, życia, a właściwie trudu życia w górach – które nad wyraz lubię, i które wywołują we mnie niezwykłe wzruszenie. Lektura pozwoliła mi oderwać się na chwilę od ciasnego świata ludzi skupionych na technologii , którą wówczas zajmowałam się zawodowo. A to dzięki jednemu zdaniu. „Zdałem sobie sprawę, że jeśli chcemy wygrać wojnę z terroryzmem tylko dzięki technologii, to musimy się jeszcze wiele nauczyć ” – mówi Amerykanin Greg Mortenson, współautor książki i jej główny bohater, z zawodu pielęgniarz, z

Czytaj więcej »

poniedziałek, 15 września 2014

O jesieni i tym, że chorowanie na depresję jest przereklamowane

O jesieni i tym, że chorowanie na depresję jest przereklamowane - Czytaj więcej »
Gdy otwiera się worek z napisem: depresja, mogą się z niego wysypać naprawdę różne rzeczy. Nadchodzi czas, którego niektórzy nie znoszą. Jesień. Dni stają się coraz krótsze, słońca jest coraz mniej – raczy nas już w niewielkich dawkach. Idę na spacer przegonić chandrę – to zdanie w mojej głowie pojawiło się już w zeszłym tygodniu. Teoretycznie za wcześnie, bo pierwsze oznaki jesiennego smutku z reguły występują w październiku. Taki smutek mija jednak samoistnie. Spacer jest dobrym sposobem, by zacząć myśleć bardziej pozytywnie. Inne, na pewno znane wszystkim sposoby, to spotkanie z przyjaciółmi, dobre jedzenie, dobra książka albo muzyka, odprężająca kąpiel w ziołach, zakupy.

Czytaj więcej »

poniedziałek, 8 września 2014

O dziennikarstwie, pracy w mediach i tych wszystkich rzeczach, których powiedzieć się nie da

O dziennikarstwie, pracy w mediach i tych wszystkich rzeczach, których powiedzieć się nie da - Czytaj więcej »
Dziennikarstwo upada. Pokażę Wam zapewne tylko kawałek tego upadku, bo to i wyłącznie moja perspektywa. Fakt, że w tej wersji mediów nie widzę już dla siebie miejsca. Na rynku pracy gloryfikuje się dziś młodość i energię. Bo to gwarantować ma większą wydajność i stąd spodziewane korzyści dla pracodawcy. W środkach masowego przekazu jest podobnie, tylko jaka z tego korzyść?

Czytaj więcej »